Zanim drzwi, okna czy systemy zabezpieczeń trafią na rynek, muszą przejść próbę ognia – dosłownie i w przenośni. W certyfikowanych laboratoriach badawczych testowana jest ich odporność, wytrzymałość i skuteczność. To tutaj następuje weryfikacja deklarowanego przez producenta poziomu zabezpieczeń.
Bo normy nie są pustym formalizmem – stanowią gwarancję, że produkt rzeczywiście sprawdzi się w sytuacji zagrożenia.
Artykuł opracowany przez Norberta Tuśnio i Marcina Proczki z |Laboratorium Bezpieczeństwa Mienia| Łukasiewicz – Warszawskiego Instytutu Technologicznego ukazuje kulisy pracy akredytowanych laboratoriów – przebieg badań odporności na włamanie czy kryteria, jakie muszą spełniać testowane elementy.
To lektura godna polecenia dla inwestorów, projektantów i producentów, którzy traktują bezpieczeństwo nie jako formalność, lecz jako fundament zaufania i jakości.
Zachęcamy do lektury: TREŚĆ ARTYKUŁU


