Czerwiec jest miesiącem, w którym dużo się dzieje, a dotyczy to zwłaszcza dzieci.
W kalendarzu jest więc i Dzień Dziecka, i koniec roku szkolnego, i rozpoczęcie wakacji. W ramach uczczenia tych tak istotnych dat w Łukasiewicz – Instytucie Mechaniki Precyzyjnej świętowaliśmy „Dzień z Dzieckiem”. 22 czerwca pracownicy mogli przyjść do pracy ze swoimi pociechami i pokazać, czym się zajmują
na co dzień, a także spędzić z nimi miło czas.
Po uroczystym powitaniu przez organizatorów (przedstawicieli HR oraz Działu Komercjalizacji, Marketingu i Sprzedaży) i ich pomocnika (Minionek) młodych gości spragnionych wiedzy podzielono na dwie grupy. Miały one zapoznać się z wybranymi fragmentami działalności trzech Centrów: Korozji i Powłok Ochronnych, Technologii Galwanotechnicznych oraz Obróbki Metali i Stopów. Dzieci zwiedziły laboratoria, gdzie dowiedziały się, czym jest korozja, obejrzały komory solne, zagłębiły się
w mikroświat, oglądając owady oraz materiały pod mikroskopem i zetknęły się
z niemal industrialną, steampunkową atmosferą panującą na hartowni.
Każde dziecko znalazło coś interesującego.
Nie był to jednak koniec atrakcji, jakie czekały na młodych odkrywców.
Po poczęstunku przyszedł czas na zabawy na świeżym powietrzu, tym bardziej
że pogoda sprzyjała. Rozpiętość wiekowa dzieci była dość duża, bo od trzech lat
do czternastu. Pojawiły się również dwie młodsze członkinie instytutowej rodziny, które całą wizytę spędziły na rękach swoich mam. To jednak nie przeszkodziło
we wspólnej zabawie, a w niektórych rozrywkach wzięli nawet udział rodzice,
którzy w tym specjalnym dniu – „Dniu z Dzieckiem” – mogli odejść od swoich stanowisk pracy. Przygotowane przez animatorów zabawy miały charakter integracyjny, ale również edukacyjny: zajęcia z suchym lodem, gra animacyjna
z kolorową chustą, która pobudza kreatywność, rozwija refleks i uczy pracy
w zespole, czy konkurs na największą bańkę mydlaną to tylko kilka
z przygotowanych niespodzianek.
Wizyta w Instytucie zakończyła się wspólnym zdjęciem oraz wręczeniem drobnych upominków i – miejmy nadzieję – niezapomnianymi wrażeniami.